W ostatnich latach dużo się mówi o tym, jak ważna jest ochrona skóry przed szkodliwym działaniem słońca. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że krem z filtrem do twarzy należy stosować nie tylko w miesiącach letnich. Zimą nasza skóra również jest narażona na niebezpieczne promienie UV. Dlaczego to takie ważne, by w okresie zimowym nakładać krem z filtrem i jakie cechy powinien posiadać?
Dlaczego zimą należy stosować krem z filtrem do twarzy?
Promienie emitowane przez słońce mają różną długość i odmienną moc. Promieniowanie UVA jest dla naszej skóry najbardziej niebezpieczne. Aż 50% z niego dochodzi do głębokich warstw skóry właściwej, powodując przedwczesne starzenie się i przebarwienia. Co więcej, jest odpowiedzialne za zwiększoną emisję wolnych rodników w organizmie i przyczynia się do powstawania nowotworów. Gdyby tego było mało, promienie UVA stanowią niebezpieczeństwo dla twojej skóry nie tylko wtedy, gdy przebywasz na zewnątrz. Przenikają przez szyby i chmury, co oznacza, że nawet w pochmurny dzień czy w zamkniętym pomieszczeniu są zagrożeniem, przed którym trzeba się chronić. Choć w okresie jesienno-zimowym słońce nie opala skóry tak intensywnie, dalej destruktywnie na nią wpływa. Promieniowanie UVA pozostaje na tym samym poziomie przez cały rok, dlatego krem z filtrem na zimę stanowi nieodłączny element codziennej pielęgnacji cery. Gdy na zewnątrz panuje mróz, a dodatkowo wieje wiatr, skóra łatwo może stać się przesuszona i podrażniona, co czyni ją jeszcze bardziej podatną na szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe.
Filtry fizyczne i chemiczne - działanie
Kremy z filtrem dostępne w drogeriach można podzielić na te, które posiadają filtry fizyczne (zwane też mineralnymi) oraz zawierające w składzie filtry chemiczne. Czym się od siebie różnią i który lepiej wybrać zimą? Filtry chemiczne odznaczają się dużą stabilnością, dlatego nie tracą swoich właściwości pod wpływem wody czy temperatury. Latem wiele kobiet szczególnie docenia lekką formułę filtrów chemicznych. Po rozprowadzeniu na twarzy nie tworzą tłustego, białego filmu i nie wyświecają się pod makijażem. Ich wadą jest to, że zaczynają działać dopiero jakiś czas po aplikacji. Natomiast krem z filtrem mineralnym wykazuje działanie ochronne zaraz po nałożeniu na skórę. Dobrze spisze się szczególnie u osób ze skłonnością do alergii czy podrażnień. Można nakładać go na cerę trądzikową, naczyniową czy wrażliwą.Podczas mrozu skóra wymaga zabezpieczenia przed utratą wody, dlatego filtry fizyczne o nieco tłustszej, gęstej konsystencji świetnie sprawdzają się w okresie zimowym. Nałożone na twarz stworzą okluzyjną warstwę i ochronią skórę przed odwodnieniem.
Na co zwrócić uwagę wybierając krem z filtrem na zimę?
Wiesz już, że krem do twarzy zimą zawierający filtr przeciwsłoneczny to absolutny must-have. Możesz się jednak zastanawiać, który z dostępnych w sklepach kremów najlepiej wybrać. Przede wszystkim upewnij się, że dany krem zapewnia dostateczny stopień ochrony. Niektórzy mówią, że zimą wystarczy SPF 20, jednak taka protekcja może okazać się zbyt słaba. Pamiętaj, że gdy promienie słoneczne odbijają się od lodu i śniegu, atakują skórę z jeszcze większą siłą, szczególnie w górach. Jeśli więc wybierasz się na szlak, twój krem w góry powinien posiadać wysoki stopień ochrony przed promieniowaniem - minimum SPF 50. Zimą warto sięgać po kosmetyki pielęgnacyjne, które wzmocnią barierę hydrolipidową naskórka. Dobry krem na narty może oprócz filtra zawierać w składzie substancje silnie nawilżające, takie jak:
kwas hialuronowy,
mocznik,
olej ze słodkich migdałów,
aloes.
Dodatkowym atutem będzie obecność składników aktywnych, w tym witaminy A i ceramidów. Taki kosmetyk nie tylko ochroni twoją twarz przed szkodliwym działaniem słońca, ale zadba także o elastyczność i jędrność skóry. Niektóre kobiety decydują się na korygujący krem z filtrem, który maskuje zaczerwienienia i drobne niedoskonałości. Jeśli nie lubisz nakładać na skórę wielu produktów, takie rozwiązanie może okazać się idealne dla ciebie.
Comments